Łzy spowite modlitwą rozpływają się i znikają. Każde Zdrowaś okupione cierpieniem. Życie rozpięte na pajęczych nitkach. Jedyne co pewne, to… łzy
Łezka goni łezkę gdy piękna chwila wzruszenia wyrywa mnie z przyzwyczajeń i nawyków.
Łza tłusta i oleista wlecze się, gdy tak mi ciężko, że oddech poptrafi dokuczać.
Różaniec wzruszeń i cierpień, różaniec westchnień i jęków. Kropla kropli, kropla do kropli.
Amen, skoro nie może być inaczej
fot. Gośka